tak widać nasz domek z drogi , a obok budujący się sąsiad, też już ma dach przykryty membraną
taki mamy widok z poddasza....rozciągająca się panorama Jury ma kojący wpływ na samopoczucie... aż rozważamy urządzenie sypialni właśnie tutaj....może takiej ?
marzenia, marzenia, marzenia .... a tymczasem Górale przedłużyli weekend (z powodów osobistych) czyli znowu przestój, a zima już za progiem :(
Hurrrra, pierwsze arkusze naszego zielonego dachu...:)
nasza najważniejsza LOKATORKA - Ewy Mama
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz