Adam Mickiewicz

...dwie podróże czekają na Ciebie,
Jedna z duszy w wir świata,
druga powrót w siebie"
Adam Mickiewicz

czwartek, 4 sierpnia 2016

suwalszczyzna

Minęło już wiele dni, jak wróciłam do domu ale chciałabym zatrzymać się przy kilku interesujących miejscach tej krainy...
Wycieczka po Suwalszczyźnie , to Sejny, Wigry, Jeleniewo, Cisowa Góra, Smolniki i na koniec Stańczyki.
W Sejnach oprócz Bazyliki na większą uwagę zasługują drewniane  poplenerowe rzeźby.
                                                       



"Najcenniejszym elementem jest drewniana gotycka figura szafkowa Matki Boskiej z Dzieciątkiem z XV w. wykonana w kształcie tryptyku, będąca od XVII w. przedmiotem kultu religijnego. W całej Europie jest zaledwie kilka takich figur." 
(z wikipedii) 
                                                   









Ja odłączam od grupy i biegnę zobaczyć zachowaną Synagogę  (do której powstania przyczynił się zakon Dominikanów - im również przypisuje się sprowadzenie żydów i powstanie silnej oświeceniowej wspólnoty żydowskiej na suwalszczyźnie ,  )
                                                       



                                       (w funkcjonującym obecnie sejneńskim domu kultury wystawa rękodzieła)













                                      
   
i Dom Pogranicza w którym w połowie XIX w. istniało gimnazjum hebrajskie, jedno z pierwszych świeckich gimnazjów na tym terenie.

                                                  




  Kolejnym etapem wycieczki są Wigry, gdzie zwiedzam pokamedulski klasztor z fajnym widokiem z wieży zegarowej na okolicę i jedno z najgłębszych i największych - jezioro Wigry (nazwa pochodzi pochodzi z języka jaćwieskiego, pierwotnie oznaczającego:  kręty, wijący się... ).
                                                    







Po drodze w Jeleniewie, w Restauracji pod Jelonkiem mam okazję posmakować lokalnych przysmaków : to kartacze (rodzaj pierogów z utartych ziemniaków nadziewanych mięsem) i babka ziemniaczana. Wszystko bardzo smaczne. :)
W Smolnikach, z tarasu widokowego podziwiamy dolinę Szeszupy z zespołem jezior kleszczowskich i panoramę z Cisową Górą w tle.
                                                     



 Ostatnim miejscem wycieczki są nieczynne Mosty kolejowe w Stańczykach. Powstały na początku ub. wieku i miały łączyć Gołdap z Żytkiejmami. Są ogromne, (podobno najwyższe w Polsce - 36,5 m, długość - 180 m) przypominają jakieś starożytne akwedukty... patrzę w dół na poruszających się pod mostem ludzi i przepływającą rzekę Błędziankę i nie mogę wyjść z zachwytu nad trójwymiarowością, której nie oddadzą zdjęcia i wysokością drzew w otoczeniu mostów ...
                                                     








3 komentarze: